Serce mówi, aby zaopiekować się psem ze schroniska, domu tymczasowego lub ośrodka adopcyjnego - najlepiej takim małym, smutnym i biednym. Ale w głowie jest też lęk, że takie zwierze po przejściach będzie znerwicowane, agresywne, głośne.

Każdy, kto zdecydował się na adopcje psa potwierdza, że stał się on najwierniejszym przyjacielem, który niezwykle docenia zaoferowaną mu pomoc. Psy są bardzo stęsknione za kontaktem z człowiekiem i po adopcji oddają mu całe swoje serca. Choć widok psów zamkniętych w klatkach i czekających na swojego nowego opiekuna jest bolesny, gwarantujemy, że gdy zabierzesz jednego z nich do domu, patrzenie na jego radość będzie nieocenionym przeżyciem. Świadomość, że odmieniło się czyjeś życie jest wspaniałym uczuciem. To wyjątkowe doświadczenie, które trzeba przeżyć, aby móc je w pełni zrozumieć. Psiaki wielokrotnie doświadczyły krzywdy z rąk człowieka. Pomimo największych starań pracowników i wolontariuszy, którzy wkładają wiele serca w swoją pracę, nie są oni w stanie poświęcić każdemu psu wystarczającej ilości czasu i uwagi. Psy czują się opuszczone, zapomniane i samotne. Dlatego jest tak ważne, aby pozwolić im jeszcze raz zaufać człowiekowi i poczuć się kochanymi. Adoptując psa mamy szansę sprawić, że świat stanie się odrobinę lepszy, uczynić dobro dla innej istoty. To niesamowite, jak z zastraszonego, skulonego psa o smutnych oczach, psy w nowych domach zamieniają się w pewne siebie, skore do zabaw zwierzaki z charakterem.